niedziela, 23 stycznia 2011

Gastronomia i rozrywka w powiecie. Konkurs – Choszczno.info.pl

Gastronomia i rozrywka w powiecie. Konkurs – Choszczno.info.pl: "Przytulna restauracja, z klimacikiem, pysznym jedzonkiem produkowanym ze świeżych produktów na oczach klienta. Miła atmosfera, stolik rodzinny w jednym miejscu, w drugim dla zakochanych. Tak, taka restauracja mi się marzy, taką restaurację chciałbym prowadzić. Tak… takie mam marzenia, już od wielu lat. Za marzenia nie karzą i nie biją – więc mi wolno. Tym czasem jednak realizuję się smakując potraw serwowanych przez nasze, lokalne restauracje, restauracyjki i bary. Często słyszę „W tym mieście nie ma gdzie zjeść!”, „Tu nie ma gdzie wyjść!” itd. itd."
Xawery 2011-01-21, 21:03 fajny konkurs, ciekawe propozycje, może przyczyni się do ożywienia, jednak napiszę coś o czym juz pisałem na „puszkach”. Jesteśmy biednym regionem, umierają dyskoteki, choćby dom biesiadny, który zrobił próbę, i nic dalej…
W gastronomi nie ma kokosów, mój fajny lokalik, gdzie lubiłem wdepnąć na piwko, też pada, próbowano zrobić mały dansing, nie wiem nie byłem, ale po nim widzę anons, proszę bardzo, może ktoś sie zainteresuje i będzie się coś tam dziać: http://otodom.pl/lokal-obiekt-uzytkowy-choszczno-350m2-2200000-pln-id7679046.html kaktus 2011-01-22, 23:53 ja chętnie chodziłam ze znajomymi do Nowego Yorku, dawne czasy ale klimat był, potem była Bajka niedaleko ale tam było nudno ,jolka -kiedyś było fajnie, siegając w dalsza przeszłość istniał „lokal”piwny o nazwie drewutnia na roztaju dróg , bojar na jagiełły,krokus i paradis na betlejem o ciotce nie wspomnę
obecnie najsmaczniej można zjeść na ośrodku sportowym (jesli chodzi o imprezy) w promenadzie też jest smacznie ale drogo , pleyers dobre jedzonko ale człowiek wychodzi z lokalu i dwa dni śmierdzi fryturą ,do obsługi nigdy nie miałam obiekcji.

4 komentarze:

  1. *U nas to jest tak na dyskotekę na weekend pojdzie sie to wiecznie sie leja butelka w leb mozna dostac policja z tym nic nie robi bo sama sie boi kontroluja tylko przejezdzajacych kierowcow na miescie miedzy innymi tez dlatego jilke zamkneli bo coraz mniej osob tam z tego wzgledu chodzilo C4 robi sie juz to samo wiec nie ma gdzie pojsc na dyskotekę restauracje dokladnie
    promenada za droga i krotko otwarta za daleko centrum players piatek sobota nie ma co isc nawet nie ma miejsca trzeba pojsc wczesnie albo kilka dni wczesniej zarezerwowac stolik ale na ostatnia chwile nie ma nawet co tam zagladac i co zostaje niccccc..... w lato jest oczywiscie wiecej mozliwosci ale na zime to miasto umiera!! Dlatego też ludzie mlodzi uciekaja stad jak najdalej moga!!! To jest miasto emerytow i recistow!!! U nas jak ojciec czy matka nie sa ustawieni nie maja swojej firmy ktora dobrze presperuje czy nie sa radnymi hehe to nawet nie ma co marzyc o pracy koszmar tutaj jest!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. 100% Prawda!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Regres w rozwóju choszczeńskiej gastronomii spowodowany jest spadkiem zamożności naszych mieszkańców oraz migracją młodzieży, która nie widząc perspektywy przyszłości tego miasta poprostu stąd ucieka.
    Zmniejsza się tym samym atrakcyjność naszego miasta pod względem tyrystystycznym i inwestycyjnym.
    Tak więc jak powiedział przedmówca Choszczno to miasto dla emerytów i rencistów i w tym nasza władza powinna widzieć przyszłość.
    Szkoda, że nas skuteczny burmistrz dla tego celu nie został dyrektorem ZOZu, który wolny od zobowiązań mógłby zostać na maxa zadłużony przez naszego jegomość wybitnego inwestora i zbudowałby ze dwa senatoria likwidując deficytowe wydziały np. "chirutgii"
    Chyba nik w sondzie choszczeńskiej nie chciałby się połamać w tym powiecie.
    Natenczas swoją jednostką ośrodkiem sportowym do którego dokładamy z naszych pieniędzy nieuczciwie i nielegalnie konkuruje w branży gastronomicznej i organizującej imprezy okolicznościowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. W tym co piszecie jest ziarenko prawdy, ale mimo tego co się tu dzieje lubię to miasto i nie chciałabym się z nim rozstać. Jeśli chodzi o dyskoteki, to kto jest winny temu, że można tam dostać butelką w głowę? Najczęściej sprawcami takiego zjawiska są ludzie, którzy na dyskotekę idą tylko po to, aby się napić i odchamić. Przepraszam bardzo, ale czy tak ma wyglądać dobra impreza, "udana zabawa"?
    Jeśli, zaś chodzi o lokale gastronomiczne - nie narzekajcie na nie proszę, ale cieszmy się, że w ogóle je mamy.

    I pamiętajcie, że za wszystko co się dzieje w tym mieście jest odpowiedzialne społeczeństwo, bo tak naprawdę to my tworzymy to miasto!!! a ludzie pracujący na stanowiskach, ciepłych posadkach to tylko biorą kasę!

    OdpowiedzUsuń