sobota, 22 stycznia 2011

Artur Głowiński - "To już planowałem od dawna ...

Artur Głowiński - "To już planowałem od dawna ...


Na ostatnim Pucharze Polski w Armwrestlingu Artur Głowiński podczas jednej z walk doznał kontuzji. Jak się później okazało ręka musiała "pójść do gipsu", a co z tym się wiąże w karierze Głowy nastąpiła przerwa od armwrestlingu.
Dzisiaj dowiedziałem się, że jutro on będzie miał ściągany gips, a później zapewne jakaś rehabilitacja by ręka wróciła do zdrowia. Zapytałem więc popularnego Głowę jak to na dzień dzisiejszy wszystko wygląda w jego życiu.
Artur Głowiński: " W tym roku zamierzam przygotowywać się do walki MMA, oczywiście drużynę (Złotego Orła) będę szykował do walki na Mistrzostwa Polski. I jeśli CHDEK dotrzyma umowy i pomoże z wyjazdem całej drużyny to wygramy te Mistrzostwa Polski.
Jutro idę zdjąć gips, zrobię zdjęcie i będę wiedział czy już jest ok. Jeśli tak, to zaczynam realizować plan treningowy i swoje postanowienia. Teraz biorę się za rehabilitację i pełne zadbanie o swój organizm.
Klub w którym będę tranowe nazywa BERSERKER~S TEAM CHOSZCZNO. Prowadzą go chłopaki z którymi się wychowałem w Choszcznie, są bardzo dobrzy w tym co robią, a klub chociaż jest założony od niedawna to już ma niezłe sukcesy. Ja mam nadzieje, że zdrowie pozwoli by się odpowiednio przygotować i zawalczyć sobie na amatorskiej gali jw tym roku.
Jeśli chodzi o armwrestling to na lewą być może już na M.P, a jak nie to na wakacjach u Marleny na turnieju będę chciał zawalczyć. Wiem że jak będę wracał na scenę w armwrestlingu to przygotuję się tak, aby pokonać wszystkich. "W przeciwnym razie nie dam sobie wycierać dupy swoim nazwiskiem."
Artur został doceniony jako sportowiec i wraz z Robertem Szymańskim, Krzysztofem Radzikowskim, Piotrem Głuchowskim, Mariuszem Strzelińskim oraz Anetą Florczyk będzie on gościem specjalnym na gali MMA, która odbędzie się w dniu 22 stycznia w Słupsku.
"Oczywiście moja decyzja walki w MMA nie jest tym spowodowana. To już planowałem od dawna, ponieważ Walka To Moje Życie!!!!!!!! Na stałe w mma nie będę w takim stopniu jak Pudzian, ale w amatorsko chciałbym zawalczyć. Chcę tylko sobie zawalczyć dla samego siebie, aby moja dusza spełniła się jako PRAWDZIWEGO WOJOWNIKA, wtedy będę SZCZĘŚLIWY." - powiedział Artur.

19.01.2011 - Tomasz Wiśniowski



1 komentarz:

  1. Bardzo dobra decyzja juz dawno powinien to zrobic . Lepiej puzno niz wcale .Artur trzymam kciuki za twoj debiut w MMA

    OdpowiedzUsuń