Piękny poniemiecki zamek ukryty w zachodniopomorskich lasach. W nim ośrodek dla upośledzonych dzieci, które nazywają go swoim "drugim domem". Budynek został przez lata wyremontowany i dostosowany do wymagań dzieci. Jednak po 40 latach istnienia ośrodka, może nadejść jego kres. Gmina chce przenieść dzieci do lokalu zastępczego, a wartościową nieruchomość sprzedać.
W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Niemieńsku codziennie przebywa do 60 dzieci, w większości w znacznym stopniu upośledzonych. Zabytkowy poniemiecki pałacyk służy im już od lat PRL-u. Jednak dopiero w ostatnich latach został doprowadzony do przyzwoitego stanu. Cenny i kosztowny budynek
Nieruchomość została wyremontowana, dostosowana do potrzeb dzieci i wyposażona. W znacznej mierze to zasługa prywatnych sponsorów, a nie państwa. Jednak teraz państwo w postaci samorządu, upomina się o swoje. Lokalne władze chcą się zamku pozbyć i zarobić. A dzieci? - Mają komfort, ale do komfortu państwo nie chce dopłacać - mówi Tadeusz Puczyński, wicestarosta Choszczeński. - To jest ładny obiekt, my nie kwestionujemy, tylko ten zamek to nie jest obiekt oświatowy - dodaje.
Dzieci miałyby zostać przeniesione do nowego miejsca, uboższego nie tylko pod względem estetycznym, ale przede wszystkim nie dostosowanego do upośledzonych dzieci. - W tym roku byłyby to warunki, że tak powiem, tymczasowe - mówi o planach przeniesienia Anna Kozak, dyrektorka Specjalistycznego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Suliszewie. Na 60 dzieci byłaby na przykład tylko jedna dostosowana do ich potrzeb toaleta.
Z planów samorządu niezadowoleni są rodzice, spadkobierczyni dawnych właścicieli zamku i sponsorzy, którzy pomagali go remontować. - Gotowy, wyremontowany obiekt, w dobrym stanie technicznym, taka gratka każdemu by się spodobała - mówi Zbigniew Chojnowski z firmy "Domar", który od 20 lat sponsoruje remont pałacyku. Ostateczną decyzję o losie ośrodka podejmą miejscowi radni.
Nieruchomość została wyremontowana, dostosowana do potrzeb dzieci i wyposażona. W znacznej mierze to zasługa prywatnych sponsorów, a nie państwa. Jednak teraz państwo w postaci samorządu, upomina się o swoje. Lokalne władze chcą się zamku pozbyć i zarobić. A dzieci? - Mają komfort, ale do komfortu państwo nie chce dopłacać - mówi Tadeusz Puczyński, wicestarosta Choszczeński. - To jest ładny obiekt, my nie kwestionujemy, tylko ten zamek to nie jest obiekt oświatowy - dodaje.
Dzieci miałyby zostać przeniesione do nowego miejsca, uboższego nie tylko pod względem estetycznym, ale przede wszystkim nie dostosowanego do upośledzonych dzieci. - W tym roku byłyby to warunki, że tak powiem, tymczasowe - mówi o planach przeniesienia Anna Kozak, dyrektorka Specjalistycznego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Suliszewie. Na 60 dzieci byłaby na przykład tylko jedna dostosowana do ich potrzeb toaleta.
Z planów samorządu niezadowoleni są rodzice, spadkobierczyni dawnych właścicieli zamku i sponsorzy, którzy pomagali go remontować. - Gotowy, wyremontowany obiekt, w dobrym stanie technicznym, taka gratka każdemu by się spodobała - mówi Zbigniew Chojnowski z firmy "Domar", który od 20 lat sponsoruje remont pałacyku. Ostateczną decyzję o losie ośrodka podejmą miejscowi radni.
powiat ma 5 milionów na koncie zamiast inwestować,ciekawe kto za to bierze kase?
OdpowiedzUsuńA Ty co działasz w tajnych służbach?/??. Jak ma takie pieniądze to na pewno będą są przeznaczone na odpowiednie cele, tym zajmuje się księgowość
UsuńGłosowałam na Leszka Śliżewskiego.Czuję się oszukana i wstydzę się wyboru jakiego dokonałam.Nigdy więcej ten człowiek nie dostanie mojego głosu.
OdpowiedzUsuńja też głosowałem, i wiem że niektóre decyzje nie należą do łatwych, i nie można wrzucać wszystko do jednego worka, to są trudne decyzje i ktoś musi je podjąć. Starosta działa w imieniu nas wszystkich i jest to słuszny wybór.
UsuńJa również na niego głosowałam i uważam to za słuszny wybór. Działa dla dobra nas wszystkich a nie tylko tych z Niemieńska.
OdpowiedzUsuńZgadza się. Niemińsko nie jest pępkiem świata.
OdpowiedzUsuńbarany- jak będziecie mieli dziecko z upośledzeniem to inaczej zaczniecie gadać. Nigdy nie podjął słusznej decyzji bo jest nastawiony na kasę. W Suliszewie nie ma warunków .Żaden z was nie był w Suliszewie i nie zna potrzeb takich dzieci. Puczyński wypowiada się że nie jest to obiekt oświatowy- a jaki był za jego kadencji czemu wcześniej nic nie robił. Żadna szkoła podlegająca pod starostwo nie jest samowystarczalne- niech je wszystkie pozamyka będzie miał mniejsze zmartwienie. Dyrektor przedszkola jako radna głosuje za zamknięciem szkoły - co to za pracownik oświaty - niech jej zamkną przedszkole zobaczymy co zrobi . Jedyną słuszną decyzją starosty byłoby odejście z urzędu ale na to trzeba mieć honor -przyzwoitość i jaja. Kolejna sprawa- jakim prawem za podatki starosta zabawia się w dietetyka i opisuje w gazecie przemyślenia na temat żywienia i swoich wzdęć, niestrawności itp.Co to ma k... być. Ekspert od wszystkiego. Nie opisał tylko jak pić i jeździć samochodem żeby uniknąć kary .
OdpowiedzUsuńZarzad którym kieruje przestepca jestescie smieszni, Czy Brzustowicz to ten dyrektor szkoły?
OdpowiedzUsuńMoże zainteresujmy się co robi CBA w MPGKiM u P.Przewodniczącego Rady Powiatu coraz goręcej robi się w powiecie. Co będzie w drogówce za zakup rozsiewaczy nawozów zamiast piaskarek, w najbliższym czasie się dowiemy.
OdpowiedzUsuńja tam lubię tematy o zdrowiu. Artykuł czytałam, bardzo ciekawy. Mam nadzieję że w następnych też coś będzie zdrowiu i oczyszczaniu organizmu. Z tego co wiem starosta ma sporą wiedzę na te tematy. Obiecał nam spotkanie w Drawnie na ten temat.Ciekawe czy dotrzyma słowa.
OdpowiedzUsuńNa tym jak pić i jechać bez kary nie pisze bo chyba się nie zna. Z tego co wiem kary nie uniknął.
Właśnie wyobrażam sobie jak zbiera żółte kwiatki mleczyku albo inne roślinki na wywar... Jak druid w asterixie...
UsuńPodobno ABW było w powiecie. Ciekawe co to za nowa afera?
OdpowiedzUsuńno wiedzę to on ma jak uchylać się od odpowiedzialności za jazdę po pijanemu.Mógł kogoż zabić. Niech opowie o tym jak dał radę uzyskać taki wyrok i poda dane adwokata to nasi choszczeńscy stracą klientów.
OdpowiedzUsuńLudzie spokojnie!Czas pokaze kto wezmie obiekt,kto wziol do raczki kase za to i kto dal,proste i logiczne.A pan Pucuś nie zniszczalny tylko stoleczki zmienia,za komuny przy korycie i teraz tez.
OdpowiedzUsuń